Królik
Choroby pasożytnicze są groźne dla królików, między innymi choroba ziarniaczyca (kokcydioza), która wywołuje największy lęk pośród hodowców królików. Śmiertelność wśród królików chorych na ziarniaczycę jest bardzo duża, zazwyczaj nieliczna grupa zwierząt przezywa ta chorobę. Hodowcy z góry stwierdzają stratę wśród wszystkich
królików chorych na zaiarniaczycę. Choroba ta atakuje u królików różne narządy. Występuje ziarniaczyca jelitowa, ziarniaczyca wątrobową oraz ziarniaczyca nieżytowa (kataralna). Ziarniaczyca jest chorobą, która wybucha nieoczekiwanie. Zdrowy królik, który zachorował nagle przestaje jeść, ma wzdęty żołądek, oddaje bardzo rzadki i cuchnący kał. Chore króliki są bardzo osłabione, siedzą osowiałe i marnieją w oczach z dnia na dzień.
Przebieg ziarniaczycy bywa różny. Gdy choroba ma charakter ostry, królik ginie już po upływie 4 lub 8 dni, jeśli choroba ma charakter przewlekły, to zwierzę po powtarzających się nieustanie pogorszeniach oraz polepszeniach stanu zdrowia, może przeżyć od 3 do 4 miesięcy. W wyniku końcowym królik ginie w drgawkach lub w towarzyszącym mu stopniowo rozwijającemu się niedowładu ciała.
Najłatwiejszymi objawami do rozpoznania dla hodowcy, są objawy w postaci nieżytowej ziarniaczycy. Gdy królik choruje na nieżytową ziarniaczycę (kataralną), wówczas z nosa wycieka mu lepki, zapychający śluz. Królik zaczyna kichać, chrząkać oraz trze nieustannie pyszczek łapkami. Następnie powoli podnosi się temperatura ciała
chorego królika, a jego oddech jest wyraźnie przyspieszony. Chore króliki z początku zachowują swoją normalną żywotność, ruchliwość oraz apetyt, ale z czasem chęć do pobierania pokarmu maleje, zaś wyciek z nosa robi się coraz większy. Królik zaczyna mieć problemy z oddychaniem. Stopniowo zapalenie atakuje całą jamę ustną, zdarza się, że często choroba atakuje także ucho środkowe, w wyniku czego narusza zmysł równowagi zwierzęcia. Królik zaczyna kręcić głową, zatacza się i pada. Następnie królik dostaje
biegunki. Nieżytowa postać ziarniaczycy ma przeważnie charakter przewlekły. Śmierć królika następuje dopiero po paru miesiącach poprzez ogólne, silne osłabienie.
Króliki w klatce
Niestety ziarniaczyca nie posiada bardzo charakterystycznych objawów, może występować także przy innych
chorobach królika. Wyłącznie gdy u zwierzęcia występują wszystkie wyżej opisane objawy, można stwierdzić że królik ma ziarniaczycę. Pewność stuprocentową można jednak osiągnąć w skutek zbadania pod mikroskopem kału oraz wycieku z nosa królika, i wtedy mamy pewność, czy w nich występują jakiekolwiek ziarniaki. Jednak inne objawy ziarniaczyc, można rozpoznać wyłącznie po sekcji, ponieważ wnętrzności
królika chorego na ziarniaczycę mają wtedy typowy wygląd. Miedzy innymi ściany części jelita cienkiego oraz całe jelito ślepe są bardzo silnie zaczerwienione oraz bardzo przekrwione. Błona śluzowa wyścielająca jelita jest obrzmiała i pokryta grubą warstwą śluzu, można także na błonie zauważyć guzki o białej barwie oraz różne owrzodzenia. Gdy ziarniaczyca zaatakuje wątrobę, w jej miąższu znajdują się białe serowate grudki, a w nich duże ilości ziarniaków.
W jaki sposób króliki zarażają się ziarniaczycą ?
Króliki zarażają się ziarniaczycą poprzez zjadanie paszy oraz poprzez picie wody, gdzie zarówno pasza jak i woda są zanieczyszczone kałem bądź śluzem chorych zwierząt. Szczury także przenoszą ziarniaczycę. Powstawaniu choroby, sprzyjają nieodpowiednie warunki, w których są trzymane zwierzęta. Hodowca nie powinien dopuścić do osłabienia przewodu pokarmowego królika, poprzez podawanie mu zbyt wodnistej karmy, bądź poprzez zbyt gwałtowne przejście z paszy suchej na paszę soczystą. Ziarniaczyca rozwija się także, gdy króliki są trzymane w zbyt ciasnych
klatkach, przepełnionych zbyt dużą ilością królików. Ziarniaczycy sprzyjają także zbyt męczące przewozy zwierząt, przeciągi oraz nagłe zmiany temperatury. Na chorobę najbardziej są narażone młode, jeszcze rosnące króliki. Osobniki starsze rzadziej ulegają zakażeniu, a w razie inwazji ziarniaków nie zawsze występują u nich objawy choroby.
Trzy króliki przy misce
W jaki sposób leczyć zairniaczycę ?
Leczenie królików na ziarniaczycę, jest bardzo trudne i mało skuteczne. Niestety obecnie nie ma odpowiednich lekarstw, które działają stuprocentowo. Hodowca, który nie zdecyduje się na wybicie wszystkich chorych oraz tych podejrzanych
królików o chorobę, ma do dyspozycji niewiele, a przy tym mało skutecznych środków leczniczych.
Jeśli hodowca podejrzewa, że jego króliki są chore na ziarniacycę, musi zacząć żywić króliki jeszcze zdrowe wyłącznie paszą suchą - sianem. Do zadawanej karmy jako środek odkażający można podać królikom co dziennie po pół małej łyżeczki tymolu na każde 10 królików. Starszym osobnikom można podawać tymol rozpuszczony w oleju wprost do pyszczka, za pomocą łyżeczki lub zakraplacza. Można stosować także w leczeniu jednoprocentowy roztwór chinozolu, który zadajemy w ilości 1 malej łyżeczki na królika dorosłego lub ? małej łyżeczki na młodego królika, wyłącznie raz na dzień. W celu odkażania wody pitnej podawanej królikom, niektórzy hodowcy używają fenol, który zadaje się zwierzętom w ilości 1 małej łyżeczki na 1 litr wody. Do wody zadawanej królikom, można także dodawać dostępny w aptece błękit metylowy w ilości 20 kropel na 4 litry przegotowanej wody.
Przy ziarniaczycy bardzo często występują
wzdęcia u królików, które można eliminować wlewając królikom do pyszczka roztwór 2-4 g chlorku baru zmieszanym z 1 litrem wody destylowanej, dwa razy dziennie po pełnej łyżce stołowej. Nieliczni hodowcy osiągali dobre wyniki w leczeniu chorych królików, za pomocą przechodzenia okresowego na wyłączne żywienie zwierząt ciepłym mlekiem krowim lub kozim.
Jeśli u chorych królików wystękuje nieżyt nosa, należy zmywać chorym osobnikom pyszczek 3% roztworem kwasu borowego (bornego) bądź 1% roztworem siarczanu miedzi (sinego kamienia). Roztwory wyżej wymienione aplikuje się królikom za pomocą zakraplacza do nosa.
Każdy z nas wie, że lepiej jest zapobiegać chorobie, niż ją leczyć. Hodowca w tym celu powinien utrzymywać w swojej króliczarni czystość i higienę. Króliki należy zabezpieczyć, aby nie stykały się z zarażonym kałem, najlepiej trzymać zwierzęta w
klatkach zaopatrzonych w podłogę rusztową, lub dobrze napięte
siatki, aby kał przeciekał do szuflady znajdującej się pod klatką, w której mieści się usypany torf, który dobrze wchłania mocz. Młode króliki trzeba jak najszybciej oddzielać od dorosłych królików. Czasami hodowcy, już od razu po wykocie oddzielają młode króliki od matki, i przynoszą je do matek na czas karmienia. W paszy dla młodych klików nie powinno być zbyt dużo karmy soczystej.
Gdy
ziarniaczyca pojawi się w naszej hodowli, należy kał chorych królików wysłać na szczegółowe badania do odpowiedniego laboratorium. Osobniki u których stwierdzono chorobę (nawet jeśli nie wyglądają one na chore), należy niezwłocznie oddzielić od pozostałych królików. Sztuki chore możemy zacząć leczyć, lub przeznaczyć je do całkowitego usunięcia z naszej hodowli. Wnętrzności zabitych królików chorych na ziarniaczycę oraz te padłe osobniki, należy głęboko zakopać bądź spalić je, uprzednio spryskując ich ciała i pozostałości naftą. W leczeniu ziarniaczycy oraz w walce z tą chorobą, bardzo ważne jest zwiększenie ogólnej odporności oraz żywotności królików poprzez higieniczne i hartujące warunki wychowu.
Jeśli każdy z hodowców będzie korzystał z rusztów w klatkach, jak również będzie systematycznie czyścił i odkażał klatki, ma o wiele większe szanse aby w pełni wyeliminować w swojej hodowli masowe zachorowania królików. Klatki w których przebywają króliki powinny być codziennie opróżniane z resztek jedzenia oraz powinno się z nich wyskrobywać kał, zaś co dwa tygodnie należy szorować klatki gorącą wodą z ługiem lub z sodą. Drabinki na których znajduje się karma dla królików, powinny być tak przygotowane, aby zwierzęta nie zanieczyszczały ich zawartości. Szczególną ostrożność, należy zachować jeśli w naszej hodowli pojawiają się nowe osobniki.