Owsiki w kale królika
U królików w narządach wewnętrznych, a zwłaszcza w przewodzie pokarmowym, pasożytują tasiemce, jak również robaki. Z pośród tych robaków wymienić należy owsiki, węgorki, robaki płucne oraz włośnie.
Owsiki pasożytują w jelicie grubym oraz w jelicie ślepym królika. Owsik jest malym i cienkim robaczkiem, mierzącym zaledwie 0,5 do 0,8 cm. W jajeczkach owsika wydalanych z kałem żywiciela rozwijają się w krótkim czasie larwy, które następnie atakują królika.
Owsiki są bardzo rozpowszechnionymi pasożytami, ich szkodliwy wpływ na organizm królika nie jest duży. Ich pasożytnictwo, ciężkie stany chorobowe, może wywołać u młodych królików. Owsiki żywią się przeważnie nie strawionymi resztkami roślin, które pozostały w jelicie ślepym.
Aby zwalczyć owsiki (robaki) należy zastosować lewatywę z roztworu płynu Burowa z wodą (1 tabletka na szklankę wody), jak również należy myć okolice odbytu królika wodą z mydłem. Dobrze rotuje w walce z owsikami, podanie doustnie roztworu pioktaniny. Roztworem tym należy również zmywać okolice odbytu.
Dwa króliki na trawie
Węgorki to robaki, które częściowo prowadzą życie pasożytnicze. Króliki zarażają się węgorkami przez spożycie wraz z karmą dojrzałych larw pasożyta, lub larwy przedostają się przez skórę królika przenikając tym do jego naczyń krwionośnych. Larwy połknięte przez królika, także przebijają się przez ściany naczyń krwionośnych jelit, przedostają się tym samym do krwi, następnie larwy wraz z krwią przemieszczają się do płuc, gdzie zatrzymują się w pęcherzykach płucnych i pozostają tam przez pewien czas. Takie poczynania są koniecznym warunkiem, aby węgorki osiągnęły dojrzałość. Następnie przechodzą do tchawicy, później do przełyku, a następnie znów podążają do jelita.
U królików węgorki czasami wywołują masowe zachowania w hodowli z objawami zapalenia jelit, powodując dużą śmiertelność. Chorobę można rozpoznać na podstawie badania mikroskopowego. Do przeprowadzenie takiego badania należy przygotować kał, królika podejrzanego o chorobę, a następnie wysłać do Zakładu Higieny Weterynaryjnej. Po śmierci królika możemy zobaczyć jelita, w których są tak liczne pasożyty, że znalezienie ich nie powinno przysporzyć większych problemów.
Leczenie chorych królików na węgorki należy prowadzić pod nadzorem lekarza, ponieważ wszystkie środki pasożytobójcze są silnymi truciznami i nawet niewielkie przedawkowanie może wywołać śmierć królika.
Bardzo łatwym sposobem zapobiegania choroby wśród naszych zwierząt, jest trzymanie ich w
klatkach dla królików z podłogą rusztową. Jeśli hodowca posiada zwykłe klatki, musi w nich codziennie sprzątać, zmieniać ściółkę, szorować je co tydzień wrzątkiem z dodatkiem środków odkażających. Larwy węgorków rozwijają się w starym nawozie co najmniej przez osiem dni, więc zastosowanie wymienionych środków wystarcza zazwyczaj na opanowanie choroby.
Biało czarny królik
U królików pasożytują też robaki
trichostrongylidy, do tej grupy robaków zalicza się szereg gatunków niebezpiecznych dla królików. Trichostrongylidy są to malutkie, cienkie, nitkowate robaczki o długości 0,5 do 2,0 cm. Robaki te stają się szczególnie groźne, gdy zaatakują żołądek. Malutkiej wielkości robaczki osadzają się masowo na błonie śluzowej żołądka albo jelita cienkiego, wwiercają się w nią i z wytworzonych ranek wysysają krew. Samo uszkodzenie żołądka, a także wynikające z tego zmniejszenie jego zdolności trawiennej, bardzo osłabiają królika. Robaki wydzielają trujące jady bardzo szkodliwe dla organizmu królika. Uszkodzenia błony śluzowej przewodu pokarmowego mogą wreszcie ulegać wtórnemu zakażeniu przez bakterie.
Trichostrongylidy u królików wywołują długotrwałe nieżyty błony śluzowej żołądka oraz jelita cienkiego, a czasem nawet niewielkie owrzodzenia. Objawem choroby jest silne rozwolnienie. Królik oddaje często duże ilości o płynnej konsystencji kału, wydostającego się dość silnym strumieniem. Następnie wywiązuje się stopniowo niedokrwistość (anemia) i wychudzenie aż do zupełnego wyczerpania. Do ustalenia rozpoznania choroby konieczne jest jednak przeprowadzenie specjalnego badania kału w Zakładzie Higieny Weterynaryjnej. Rokowania zazwyczaj są na ogół niepomyślne. Niestety większość zaatakowanych chorobą królików ginie.
W leczeniu trichostrongylidy u królików należy wziąć pod uwagę trzy wskazania.
Chore króliki trzeba oddzielić od innych, następnie należy zabezpieczyć je przed ponownym zarażeniem, a na końcu przywrócić je do normalnego stanu odżywiania. Najlepszym środkiem w walce z trichostrongylidami u królików jest siarczan miedzi, który podajemy królikom rozpuszczony w miękkiej przegotowanej wodzie w stosunku 1 do 100, wkraplając królikom pipetą do jamy ustnej po 20 kropli tego roztworu na każdy kilogram żywej wagi.
Jelito krolika zaatakowane przez pasożyty
Robaki płucne królików są to cienkie, nitkowate jak owsiki robaki, które czasami osiągają nawet długość około 10 cm. To samo zwierzę, może zarażać się powtórnie jajeczkami pasożytów żyjących w jego płucach.
Robaki płucne pasożytują przede wszystkim w drogach oddechowych, czasami również w naczyniach krwionośnych. Gdy robaki pojawią się w drogach oddechowych, powodują zapalenie oskrzeli oraz płuc. Choroba ta atakuje zazwyczaj króliki w porach letnich. Przebieg choroby jest bardzo ciężki dla zwierząt, zazwyczaj niestety przegrywają one walkę z chorobą i giną.
Choroba ta jest bardzo trudna do wykrycia, ponieważ nie ma ona innych objawów, jak tylko objawy towarzyszące przy zapaleniu płuc tzn. kaszel i duszności. Leczenie chorych królików należy powierzyć lekarzowi weterynaryjnemu. Od zarażenia można chronić króliki poprzez zmienianie im paszy. Nie można również korzystać z pastwiska, które użytkowano przed zachorowaniem królików, gdyż te najczęściej stanowią źródło zarażenia.
Królik z marchewką na trawie
W jelicie grubym u królików pasożytują również robaki z grupy
łosogłówek. Jajeczka te wydalone z kałem dojrzewają na wolnym powietrzu, gdzie pozostają, aż do połknięcia ich przez króliki, po czym w ich organizmie rozpoczyna się ich dalszy rozwój. Łosogłówki u królików występują bardzo często, wywoływane przez nie objawy choroby są zazwyczaj następstwem wnikania ich w błonę śluzową jelita, w którą to wbijają całą cienką przednią część swojego ciała. Objawami tej choroby są: gorączka, biegunka, kolka, stopniowe wychudzenia oraz na samym końcu śmierć zwierzęcia. Schorzenie rozpoznajemy przez badanie kału królików, który należy przesłać do Zakładu Higieny Weterynaryjnej.
Leczenie tej choroby, może przeprowadzać wyłącznie lekarz weterynaryjny. Hodowca powinien pamiętać, że jajeczka tego pasożyta są bardzo żywotne oraz bardzo odporne na środki odkażające. Na ziemi lub na
klatce królików mogą one pozostać nawet przez cały rok.