Ogromny zawód spotyka hodowcę, jeśli ma przygotowane odpowiednie pomieszczenie, zapas paszy oraz na pozór wspaniałej wartości króliki hodowlane w królikarni zarodkowej, a okazuje się że na próżno czeka na przyrost stada. Niestety ta pożądana chwila niekiedy długo nie nadchodzi, a wybrane rozpłodniki i samice pozostają bezpłodne. Dobry hodowca w takim przypadku musi dobrze zbadać posiadane okazy oraz skontrolować warunki prowadzenia hodowli, aby stwierdzić przyczyny niepowodzenia oraz usunąć źródło zła.

Ogólne przyczyny niepłodności królików:

zbytnie otłuszczenie

niedożywienie

wyczerpanie płciowe

wady budowy

niedorozwój narządów rozrodczych

okaleczenie zewnętrznych narządów rozrodczych

choroby układu rozrodczego

nie właściwe dawki pokarmowe z pasz (bez witamin i mikroelementów)

      Jeżeli we wczesnej młodości, począwszy od czwartego lub piątego miesiąca życia, zastosujemy zbyt forsowne żywienie, za bardzo obfite normy żywienia królicząt, nie zapewniając im przy tym niezbędnej swobody ruchów, zaczynają one osadzać w swym ciele nadmierną ilość tłuszczu. Utrudnia to w znacznym stopniu normalny rozwój i prawidłowy przebieg czynności życiowych organizmu. Zjawisko to występuje silniej, gdy w dawkach pokarmowych znajduje się nadmiar skrobi i tłuszczu przy równoczesnym niedoborze białka, stanowiącego najdroższy i konieczny składnik paszy.

Króliki podczas posiłku w klatce

      Króliki żywione w ten sposób wyglądają wprawdzie nieraz bardzo pięknie, są grube i widać, że są dobrze odżywione, a futerko ich jest gładkie, lecz nie okazują wcale popędu płciowego lub jest u nich on bardzo słaby. Kojarzone króliki łączą się w sposób leniwy, często bezskutecznie lub dają bardzo nieliczne mioty. Przebieg wykotów jest ciężki, noworodki bywają często niedostatecznie rozwinięte, a matki są mało mleczne. W ten sposób hodowca ponosi podwójną stratę, gdyż nie tylko niepotrzebnie zużył zbyt wiele paszy, lecz w dodatku hodowla jego nie rozrasta się w sposób upragniony, należyty.
      Z drugiej strony przyczyną niepłodności u królików może być niedożywienie. Zwierzęta wynędzniałe i niedożywione stają się często również mniej płodne albo też można w ogóle nie dochować się od nich potomstwa. W takich wypadkach samice nieraz ronią niedonoszone płody lub też same giną z wyczerpania przy wykocie. Brak pokarmu uniemożliwia im zazwyczaj należyte odchowanie nawet nielicznych normalnie urodzonych królicząt. Młode niedokarmione wskutek braku mleka matki później również nie rozwijają się już właściwie, pozostają drobne, a ich wartość użytkowa jest niewielka.
      Niepłodność u królików może być spowodowana innymi błędami żywieniowymi, takimi jak, brak koniecznych dla normalnego rozwoju organizmu witamin, które znajdują się przede wszystkim w paszy zielonej.
      Nadmierne i częste używanie królików do rozpłodu również powoduje z czasem ich niepłodność. Samiec kryjacy co dzień lub nawet dwa razy dziennie, albo samica pokrywana stale w możliwie najkrótszym terminie po ostatnim wykocie, stają się mniej płodne, a nawet mogą okresowo całkowicie utracić swą zdolność rozrodczą. Prowadzi do tego nadmierne wyczerpanie płciowe królików. W racjonalnej hodowli powinno się unikać zbyt częstego używania zwierząt do rozpłodu.

Samica królika jedząca trawę

      Istnieją wady budowy królików, czasem na pozór zupełnie nie związane z budową jego narządów rozrodczych, mogą jednak bardzo utrudniać krycie lub uniemożliwiać prawidłowy wykot. Do takich wad należą zwłaszcza niektóre nienormalności w budowie tylnych nóg oraz miednicy.
      Wrodzony niedorozwój narządów rozrodczych, jak też występujące w nich nieprawidłowości budowy mogą niejednokrotnie spowodować konieczność usunięcia z hodowli nawet pięknego królika hodowlanego oraz przeznaczenia go od razu na zabicie w celu uzyskania mięsa oraz skórki. Doświadczony hodowca powinien jednak już przy wyborze rozpłodników orientować się w ich budowie i nie czekać, aż poniesione straty zmuszą go do zmian. Od królików o nieprawidłowej budowie czy o innych widocznych wadach nie możemy nigdy spodziewać się zdrowego potomstwa.
      Uwagę należy zwrócić na zdarzające się okaleczenia zewnętrznych nadrządów rozrodczych u osobników wybranych do rozrodu. Mogą one występować w skutek przypadkowych urazów, lub z powodu bojek częstych wśród młodych samców, trzymanych zbyt długo wspólnych klatkach

Polecamy

Poprzedni rozdział

« 

Następny rozdział

 »

Komentarze (0)
Brak komentarzy do tego artykułu

Dodaj nowy wątek
Temat:
Autor:	Napisz wynik działania: 6minusplus 7 =
	Walczymy ze spamem w komentarzach. Spam generują roboty. Rozwiązanie powyższego działania przekonuje nas że nie jesteś robotem :)